Szeki to w Azerbejdżanie druga miejscowość po Baku najliczniej odwiedzana przez turystów.
Poznanie uroków tego miasta wymaga od przeciętnego turysty trochę fatygi. Ze stolicy Azerbejdżany trzeba przejechać 305 km w północno-zachodnim kierunku. O ile Baku leży na południu Azerbejdżanu na brzegu Morza Kaspijskiego nad Zatoką Bakijską to Szeki znajduje się w północnej części kraju. Usytuowane jest na skraju wyżyny Xan, nieopodal południowych stoków Wielkiego Kaukazu.
Podróż na północ kraju
Większość turystów jednak poświęca kilka godzin, aby przejechać sporą odległość dzielącą oba te miasta. Na miejscu przekonują się, że warto było zadać sobie nieco trudu, żeby dotrzeć w to wyjątkowe miejsce. Są dwa powody, dla których ten wysiłek zostaje nagrodzony. Podróż jest doskonałą okazją, aby zobaczyć, jak różnorodny jest Azerbejdżan oraz przekonać się jak wygląda tutejszy interior. Po drodze można podziwiać zmieniające się krajobrazy. Począwszy do płaskich pustynnych w pobliżu Baku po górskie, porośnięte bujną zieloną roślinnością okolice Szeki. Ze stolicy Azerbejdżanu do Szeki możemy dojechać autobusem, marszrutką (tak nazywany jest na terenie dawnych republik Związku Radzieckiego bus wykorzystywany do komunikacji międzymiastowej) lub samochodem osobowym.
W efekcie trafiamy do miejsca, które jest nie tylko wyjątkowo malownicze, ale na dodatek znajduje się tu wiele ciekawych zabytków w tym Pałac Szekińskich Chanów. Jest on jednym z pięciu azerbejdżańskich obiektów znajdujących się na Liście Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.
Pałac ten był letnią rezydencją tutejszych chanów. Szeki wybrano na lokalizację pałacu ze względu na panujący tu klimat. Jest on umiarkowany, a częste opady deszczu dają orzeźwienie i sprzyjają rozwojowi roślinności. Najcieplejszym miesiącem jest lipiec ze średnią temperaturą 24,5 ºC.
Miasto na Jedwabnym Szlaku
Region Szeki uważany za najbogatszą część kraju. Znany jest z tego, że jest tu wiele zabytków architektonicznych, w tym meczetów i karawansarajów oraz starożytnych grobowców. Dziedzictwo kulturowe tych terenów sięga 2600 lat, kiedy założono Szeki. Region ten ma długą i barwną historię. W I wieku zamieszkujące te tereny plemię Saki wraz z wojskami albańskimi pokonało tu wojska Pompejusza. Przez wieki tereny te były istotnym ośrodkiem kupieckim na Jedwabnym Szlaku. Szaki zasłynęło z tego, że można tu było kupić wspaniałe wyroby z jedwabiu przetykanego złotą nicią. Handlowano tu również zbożem, wyrobami garncarskimi, miedzianymi naczyniami, rękodziełem, dywanami, biżuterią oraz bronią. Szeki za panowania chana Hadżiego Czalabiego (1743-1755) stał się pierwszym niezależnym chanatem w Azerbejdżanie. W 1805 r. został on przyłączony do imperium rosyjskiego. Z tego powodu trafił tu w ramach służby wojskowej Lew Tołstoj, co zainspirowało go do napisania utworu „Kaukaski jeniec”.
W Szeki stosunkowo dobrze zachowało się Stare Miasto. Jednak najciekawsze zabytkowe obiekty znajdują się w obrębie usytuowanej na wzgórzu Nowej Twierdzy. Teren ten otaczają mury obronne z bramami z XVIII w. To tu w otoczeniu parku znajduje się dom chanów, pałac letni chanów i kilka innych dużo starszych obiektów wykorzystywanych na muzea.
Cenny zabytek
Prawdziwą architektoniczną perełką jest Pałac Szekińskich Chanów. Zbudowano go po dużej powodzi z końca XVIII wieku, po której miasto przeniesiono do nowej lokalizacji na wyżej położony teren. Gdy zbudowano pałac, przeniesiono tutaj stolicę chanatu.
W otoczeniu parku z 500-letnimi platanami znajduje się stosunkowo nieduży, bo zaledwie dwukondygnacyjny budynek. Został on wzniesiony w drugiej połowie XVIII wieku za panowania Husejn Chana. Azerowie uważają, że jest to jeden z najważniejszych i najcenniejszych zabytków w ich kraju. Zaliczają go do najpiękniejszych pałaców chanów obok takich obiektów jak pałace w Baku i Bakczysaraju.
W znacznej części jest to obiekt wykonany z drewna. Wybudowano go techniką, pozwalającą na łączenie drewnianych elementów bez użycia gwoździ. Przy jego konstrukcji zastosowano specjalne antysejsmiczne rozwiązania, które skutecznie uchroniły go przed wpływem trzęsień ziemi. Wzniesiono także kilkadziesiąt innych budynków, m.in. pałac zimowy, rezydencje członków rodziny panującej, a także pomieszczenia dla służby, jednak żadne z tych budowli nie przetrwały do dzisiaj.
Sam pałac może nie jest imponujący pod względem wielkości. Ma on bowiem zaledwie wymiary 32 m x 8,5 m i dwie kondygnacje o identycznym układzie przestrzennym. Zachwyca jednak bogactwem zdobień. Odnosi się to nie tylko do wnętrz pałacu, ale również do jego ścian zewnętrznych.
Kolorowe okna
Fasadę upiększają barwne freski oraz kolorowe mozaiki ułożone w geometryczne wzory i motywy roślinne. Szczególnego uroku pałacowi dodają rozsuwane ozdobne okna wykonane techniką kojarzącą się nam z witrażami. Jednak nie są to typowe witraże, jakie znamy z europejskich zabytków, gdzie poszczególne szkiełka łączone są za pomocą ołowiu. Tutejsze witraże wykonane są specjalną techniką zwaną szebeke. Polega ona na łączeniu niewielkich kolorowych szybek za pomocą drobnych elementów z drewna (głównie z platanu lub buku). Metr kwadratowy mozaiki takiego okna może się składać z 3, a nawet 7 tysięcy niewielkich szkiełek. Tworzenie tego typu okien wymaga iście jubilerskiej precyzji. Gdy słońce zagląda przez nie w głąb pałacowych komnat, rozpoczyna się misterium światła. Słoneczne promienie przebijające się przez kolorowe okna rozświetlają komnaty różnymi barwami i tworzą na podłodze i ścianach świetlne mozaiki.
Niezwykłe wrażenie robią też zwieńczenia wnęk balkonowych. Wyłożone są one małymi kawałkami luster, które odbijając słoneczne światło, skrzą się i wywołują wrażenie, jakby były wysadzane diamentami.
Malowane wnętrza
Wyjątkowo misternie zdobione są również ściany wewnątrz pałacu. Dolna jego kondygnacja to pokoje przeznaczone do użytku służbowego i urzędowego dla dworu chana, Pomieszczenia te zdobią freski przedstawiające życie codzienne mieszkańców tych ziem.
Pokoje na górze to prywatne komnaty rodziny chana. Te z przeznaczeniem dla kobiet zdobione są motywami kwiatów, owoców, warzyw, ptaków i tancerek, Pokoje mężczyzn zdobią malowidła przedstawiające sceny ze zwycięskich bitew i udanych polowań na dzikie zwierzęta. W pokoju chana znajdują się alegoryczne malowidła.
Turyści chętnie uwieczniliby piękno pałacowych wnętrz na zdjęciach, ale niestety jest to zabronione. A szkoda, bo takie pamiątkowe fotografie pokazywane znajomym stanowią najskuteczniejszą i co jest niezwykle ważne bezpłatną reklamę.
Na terenie twierdzy znajduje się także wiele innych obiektów, w których mieści się kilka małych muzeów m.in. Muzeum Historyczno-Etnograficzne, Muzeum Sztuki Ludowej, Państwowa Galeria Sztuki Współczesnej, ABAD - Centrum Ceramiki i Sztuki Użytkowej, Warsztat Szebeke, a także Domu Rzemieślników, w którym mieszczą się stoiska lokalnych kupców i artystów, sprzedających turystom oryginalne azerskie pamiątki.
Obecnie w obrębie Nowej Twierdzy trwa adaptacja dużego budynku z przeznaczeniem na rezydencje artystyczne. Będzie w nim hostel i pracownie dla artystów różnych dziedzin sztuki, którzy będą tu przyjeżdżać na czasowe pobyty, by w tym wyjątkowym miejscu tworzyć kolejne niepowtarzalne dzieła sztuki.
Jerzy Niemociński