Chorwacja to dla większości doskonałe miejsce na letnie wakacje. Mało kto kojarzy ten kraj z zimą. A to doskonały czas, aby odkryć jego zupełnie nowe oblicze.
Wydarzeniami, które z całą pewnością kojarzą się z tą mroźną porą roku są bajkowe adwenty. Szczególnie znany jest ten w Zagrzebiu, kiedy to miasto dosłownie przemienia się w czarodziejską krainę. Komu jest mało powinien odwiedzić Medvedgrad i nacieszyć się niezwykłą panoramą całego miasta. A kto chce zjeść kremówkę podobną do tej w Polsce, a jednak zaskakującą inną, powinien odwiedzić urokliwy Samobor. Pamiętajcie również, że tylko około 2 godziny jazdy samochodem od Zagrzebia dzieli Was od najbardziej rozpoznawalnego chorwackiego parku narodowego w zimowej odsłonie. Mowa oczywiście o Plitwicach, które za każdym razem fascynują odwiedzających bez względu na to, ile razy je przedtem widzieli. Pod zimową pierzynką wyglądają dosłownie jak magiczna lodowa kraina.
Kontynent z mrozem i śniegiem
Gdyby jednak komuś było ciągle mało i zapragnął zobaczyć ze szczytu góry bezkres Adriatyku powinien wybrać się na Zavižan w Parku Narodowym Północnego Welebitu. Zwróćcie przy tym jednak uwagę, aby z zimowego snu nie obudzić zwiniętych w kłębek niedźwiedzi.
Tym co marzą o kuligu proponujemy wycieczkę do Slawonii i Baranji. Moc wrażeń zapewni Wam przejażdżka tradycyjnymi saniami ciągniętymi przez konie. Po pełnej atrakcji szalonej jeździe czekać będzie na Was gorąca rakija i pyszna lokalna kuchnia. Jesteśmy pewni, że nie będziecie się mogli oprzeć miejscowemu specjałowi. Kulen, bo o nim mowa to wyrób z najlepszych kawałków mięsa doprawionych czerwoną papryką.
Kto bardzo chciałby poszusować na nartach może to zrobić na Platku w okolicy Rijeki. Stok oferuje atrakcje nie tylko dla narciarzy, ale również dla tych którzy marzą o sankach. Da się również jeździć w nocy dzięki świetnie oświetlonym trasom. Samo miasto też oferuje sporo atrakcji nie tylko tych adwentowych, ale już dosłownie za kilka dni, karnawałowych. Finał tego radosnego szaleństwa nastąpi w niedzielę, po obfitującym we fritule, Tłustym Czwartku.
Wybrzeże ze słońcem i ciepłem
Tymczasem w Dalmacji dzięki łagodności klimatu śródziemnomorskiego zima upływa pod znakiem słońca. Dlatego też warto się wybrać, aby na nowo odkryć dobrze znane miejsca. Wszystkie bez wyjątku nadmorskie miasta zaskoczą Gości wymyślnymi atrakcjami adwentowymi. I tak, w Zadarze spróbujecie pysznych kulinarnych specjałów, w Szybeniku pojeździcie na łyżwach pod gołym niebem, w Trogirze – czekają specjalne atrakcje dla najmłodszych, w Splicie wypijecie grzane wino pod palmą (tylko po nim nie wsiadajcie za kierownicę). Jadąc w stronę Omiša koniecznie odwiedźcie mały Nart, który mieszkańcy przemienili w Świąteczną Wioskę. Ponad 3.000.000 lampek przyczyniło się do stworzenia tego zimowego raju. Czeka tam na Was najprawdziwszy Dziadek Mróz, który obdarowuje przyjezdnych słodyczami. Dubrownika przedstawiać nie trzeba. Uwierzcie, że w zimowym wydaniu wygląda jeszcze bardziej atrakcyjnie niż zwykle.
Zajrzyjcie też do Parku Narodowego Krka, ale tym razem udajcie się w górny bieg rzeki. Sprawdźcie co starożytni Rzymianie robili w obozowisku nieopodal kanionu rzeki Krki, jak żyje się w prawosławnym monastyrze, jak ratować się przed nudą na maleńkim Visovcu i w końcu co robił cesarz Franciszek Józef pod wodospadem Manojlovac. Zapewniamy, że nie zabraknie Wam atrakcji.
JEN/mat.pras.