Wiedeń to nie tylko stolica Austrii, to też stolica bakłażanów

Wiedeńczycy wydają na buty dwa razy tyle co na słodycze. A Wiedeń jest nie tylko stolicą Austrii, ale i stolicą bakłażanów. Te i inne ciekawostki znaleźć można na 333 stronach pełnych statystyk dotyczących życia naddunajskiej metropolii w 2015 roku.

Wiedeński rocznik statystyczny ukazuje się systematycznie od 1948 r. i co roku odnaleźć w nim można, wbrew pozorom wcale nie nudne dane statystyczne, lecz mnóstwo ciekawostek z życia metropolii. W tym roku największą uwagę przyciągają dane dotyczące liczby mieszkańców austriackiej stolicy. 1 stycznia Wiedeń liczył 1,84 miliona mieszkańców, czyli dużo więcej niż w roku 2000, kiedy miasto miało ich 1,55 mln. W ciągu ostatnich 20 lat liczba ludności wzrosła o 17 %. Według prognoz liczba ta będzie w dalszym ciągu wzrastać. Statystycy zakładają, że próg 2 milionów mieszkańców zostanie osiągnięty w 2028 r. Wiedeń w swojej historii był już tak liczny, dane z roku 1910 wskazują na absolutny rekord, gdy naliczono 2,1 miliona wiedeńczyków.

W roku 2015 miasto odnotowało natomiast największy przypływ ludności w całym okresie powojennym. Oczywiście wynika to z faktu, że Wiedeń leży na tzw. szlaku bałkańskim i został skonfrontowany z falą uchodźców z Syrii. W ostatnim dziesięcioleciu najliczniejszą grupą migrantów w Wiedniu byli Niemcy. Osób urodzonych w Polsce, a mieszkających obecnie w Wiedniu, jest ponad 47 tysięcy.

Przyczyną wzrostu liczby ludności nie jest jedynie imigracja. Niebagatelne znaczenie ma fakt, że od 12 lat Wiedeń ma dodatni przyrost naturalny. Współczynnik dzietności wynoszący 1,4 jest od lat w miarę stały.

Dość suchych liczb, teraz czas na ciekawostki. Czy wiedzieliście, że 11 % warzyw w Austrii zbieranych jest w stolicy, mimo że zajmuje ona tylko 0,5 % powierzchni kraju? A bakłażany? Aż 70 % zbiorów bakłażanów w Austrii pochodzi z Wiednia. To prawdziwa stolica bakłażanów.

dodane przez infpras.


ostatnia zmiana: 2016-12-02
Komentarze
Ostatnie:
26.06.2017 9:01
Dodał(a): ~Alicja
Wieden to jedno z moich najukochanszch miast Europy. Miałam okazję byc tam kilka razy, jednak ten ostatni wypad uwazam, za najlepszy. Zarezerowalismy kilka godzin z przewodnikiem pania Elwirą Rudecką, która jeszcze bardziej nas zaznajomiła z miejscami, które nie tylko wygladaja niesamowicie, ale też mają bardzo ciekawą historię! :)
Polityka Prywatności