Złote zasady pakowania na wakacje

Zasada naczelna "zapakuj tylko te ubrania, które uwielbiasz nosić"

Pakowanie to nie czas na eksperymenty. Nie masz za dużo miejsca na pomyłki, więc upewnij się, że w walizce wylądują tylko ukochane ubrania. Dzięki temu wykorzystasz wszystkie, bo nie będzie lepszych i gorszych..

Oprócz tego sprawdzi się również komponowanie zestawów. Oszczędzą miejsce w walizce i zlikwidują problem "nie mam co na siebie włożyć". Jak je skomponować?

1. Optymalizacja

Mniej znaczy więcej. Tak rozplanuj ilość ubrań, żeby jedna rzecz mogła służyć kilka razy.

2. Ta sama gama kolorystyczna

Trzymając się jednej gamy kolorystycznej masz pewność, że kolory się nie gryzą i wszystko do siebie pasuje. Określ jakim typem urody jesteś i trzymaj się kolorów przypisanych właśnie do siebie. Oprócz tego, że pasują do twojej urody to też pasują do siebie nawzajem. Dzięki temu nie popełnisz błędów w ich mieszaniu.

3. Nie widzisz - nie układasz

Zestawy ułóż na łóżku, przelicz czy masz wystarczająco rzeczy na ilość dni, weź pod uwagę wpadki w stylu plama z sosu itp. Sprawdź czy aby na pewno wszystko do siebie pasuje.

4. Walizka jak wiadro z kamieniami

Bardzo lubię tę mataforę z zapełnianiem wiadra. Jeśli najpierw do wiadra wsypiesz piasek, a dopiero później kamienie, to kamieni zmieści się bardzo mało.

Wniosek - najpierw zapakuj największe rzeczy. Wszelkie możliwe szczeliny (w tym np. wnętrza butów, wypełnij mniejszymi. Nie zapomnij o próżniowych workach - dobrze przewożą bieliznę i kostiumy kąpielowe. I zawsze, ale to absolutnie zawsze woź kosmetyki w nieprzemakalnej kosmetyczne. Nie chcesz na miejscu odkryć, że wszystkie pieczołowicie wybrane ubrania pokryte są szamponem.

Usystematyzowanie i przemyślenie strategii pakowania zaoszczędza czasu, miejsca, ale przede wszystkim… nerwów. Więcej informacji na ten temat, stylizacje wakacyjne dla kobiet i mężczyzn, listy rzeczy, których nie możesz zapomnieć znajdziesz także w e-bookach dostępnych w sklepie: http://osashop.pl/pl/c/e-booki/60