Urlop wciąż przed tobą? Sprawdź w internecie czego możesz się spodziewać na żywo

turystyka_001-2

Wakacje dobiegły końca. Nie oznacza to jednak, że sezon urlopowych wyjazdów także się zakończył. Nie skończyło się również wykorzystywanie Internetu do znajdowania podróżniczych inspiracji oraz praktycznych informacji. Szukamy ich głównie w mediach społecznościowych, a zjawisko te, w zależności od wieku, dotyczy od 64% do 76% osób planujących wyjazd (na podstawie Badania agencji StudyLogic, na zlecenie marki hoteli Sheraton Hotels & Resorts).

Polacy coraz częściej korzystają z Internetu. Korzystamy z niego w domu, pracy, czy miejscach publicznych. Wykorzystujemy go do pracy, robienia zakupów oraz kontaktów ze znajomymi. Za jego pośrednictwem pozyskujemy wiedzę na temat dostępnych produktów czy usług, także tych z branży turystycznej, w której informacje dostępne w sieci cieszą się szczególnie dużym zainteresowaniem wśród internautów oraz ich zaufaniem. Raport WTM Global Trends podaje, iż pod wpływem informacji znalezionych w sieci jesteśmy w stanie na przykład dokonać zmiany hotelu - dotyczy to 33% ankietowanych. Informacje znalezione w sieci wpływają także na zmianę miejsca pobytu (10%), biura podróży (8%) czy linii lotniczych (5%). Sieć jest dla nas także cennym źródłem informacji - zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez Interaktywnie.com "Jak Polacy wykorzystują sieć do przygotowań urlopowych wyjazdów?" ponad trzy czwarte internautów wykorzystuje strony www do pozyskiwania informacji w czasie planowania wakacyjnych wyjazdów - 78% ankietowanych poszukuje informacji o konkretnym miejscu. Za pomocą internetu Polacy zamawiają także usługi turystyczne (46,51%) oraz coraz częściej dokonują pełnego zakupu usługi, włącznie z płatnością (49,62%).

Sieć www jest - można się pokusić o stwierdzenie - podstawowym źródłem informacji w przypadku wyjazdów organizowanych na własną rękę, preferowanych głównie przez osoby do 24 roku życia. Ta grupa najczęściej rezerwuje noclegi w hotelach, wynajmuje domy, mieszkania i pokoje oraz kupuje bilety autokarowe, lotnicze czy kolejowe za pośrednictwem dostępnych w sieci stron i serwisów turystycznych. Głównym czynnikiem wpływającym na wykorzystanie internetu w trakcie organizowania wyjazdów urlopowych w tej właśnie grupie osób są związane z tym oszczędności finansowe. W przypadku trzydziestolatków, którzy zaraz po dwudziestolatkach najchętniej wykorzystują sieć do organizacji wyjazdów, przewaga internetu nad biurami podróży wynika głównie z możliwości zaplanowania indywidualnej wycieczki, z uwzględnieniem niestandardowych miejsc i długości pobytu.

Internet służy nie tylko do organizowania wyjazdów. Coraz częściej wykorzystujemy go także do dzielenia się wrażeniami i doświadczeniami z podróży. Udzielamy lub szukamy porad w kwestiach organizacyjnych, bezpieczeństwa w danym kraju, miejsc wartych zobaczenia czy też restauracji, w których zjemy najsmaczniejsze regionalne potrawy. -"Informacje na temat lokalnych zwyczajów, ciekawostki na temat codziennego życia, czy relacje z wyjazdów innych podróżników stanowią sprawdzone źródło wiedzy dla wszystkich planujących wyjazd. Nierzadko stają się także inspiracją do zorganizowania własnej, nawet weekendowej wyprawy do jednego z europejskich miast. Budzą w nas ciekawość świata oraz chęć poznawania nowych miejsc" - uważa Leszek Bednorz, twórca portalu TripPics, umożliwiającego dzielenie się relacjami z podróży za pośrednictwem fotografii i relacji opisowych. -"Wśród zawartych na stronach TripPicsa relacji, użytkownicy znajdują informacje na temat ciekawych destynacji i logistyki urlopu na własną rękę. Wartościowym kontentem są także treści dotyczące strony organizacyjnej. Podróżnicze know-how wzbogacone dużą ilością sprawdzonych informacji i opisów rzeczywistych przeżyć wraz ze zdjęciami, będącymi potwierdzeniem i niejako przedłużeniem opowiadanych historii. TripPics oraz opublikowane na nim fotorelacje pokazują miejsca takimi, jakie są w rzeczywistości - bez ingerencji photoshopa, katalogowych opisów i celów komercyjnych, ale za to z historiami, które zostały przeżyte - dodaje Leszek Bednorz.

Wiarygodność internetu, w szczególności mediów społecznościowych oraz zaufanie, jakim cieszą się wśród podróżników wynika głównie z faktu, iż odbiorcy ich treści bardziej wierzą rekomendacji innych użytkowników, przyjaciół i znajomych niż reklamie. Rzeczywiste relacje i emocje przemawiają do nich bardziej, niż najlepiej wyreżyserowana reklama. Nie ma w tym nic dziwnego. Nikt z nas nie lubi, gdy wmawia się mu co będzie dla niego najlepsze. Dzięki sieci www mamy możliwość samodzielnie zdecydować gdzie chcemy pojechać i co zobaczyć. Warto z niej skorzystać, zwłaszcza, że akurat taka forma podróżowania nic nas nie kosztuje.

Kamila Tyniec


opublikowano: 2013-09-20
Komentarze
Polityka Prywatności