Według wyników badań Nielsena na zlecenie Mondial Assistance ponad połowa Polaków planuje w tym roku urlopowy wyjazd. Blisko 6 mln z nas wybiera się za granicę. Na taką przyjemność wydamy najczęściej do 2,5 tys. zł, a urlop potrwa przynajmniej 11 dni. Chociaż na żaden wypoczynek nie pojedzie aż 14,5 mln rodaków, to jednak liczba osób, które pozostaną w domu zmniejszyła się o 6 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Sześciu na dziesięciu Polaków wyjeżdżających na wakacje za granicę (dokładnie 58 proc.) planuje wykupić ubezpieczenie. To dosyć dużo (choć nieco mniej niż rok temu), jednak niepokojące wydaje się, że aż 42proc. nie widzi potrzeby zabezpieczenia się na wypadek nieprzyjemnych sytuacji za granicą. - Świadczy to o braku świadomości wielu Polaków, jak nieprzyjemne i kosztowne mogą się okazać wakacje bez polisy. To dziwi, tym bardziej, że koszt takiego ubezpieczenia w przeliczeniu na jeden dzień to zaledwie 5 – 6 złotych, czyli znacznie mniej niż np. butelka chorwackiego wina. Taka kwota w zestawieniu z całą wartością wyjazdu stanowi jej ułamek. Brak ubezpieczenia może okazać się opłakany w skutkach, bowiem bez względu na destynację, koszty leczenia za granicą są bardzo wysokie, a szpital nie wypuści nas przed opłaceniem rachunku. W porównaniu z większością krajów UE w Polsce poziom świadomości wysokich kosztów samodzielnego leczenia na wakacjach jest bardzo niski. Statystyczny Niemiec czy Francuz nie wyobraża sobie wyjazdu bez ubezpieczenia, a Polacy decydują się na oszczędzanie na polisach, uważając je za niepotrzebny wydatek. Co ciekawe, wielu z nas rezygnuje z zakupu ubezpieczenia, gdyż przy poprzednim wyjeździe zakupiło polisę, ale nie miało potrzeby z niej skorzystać - mówi Tomasz Brożyna, dyrektor pionu sprzedaży i marketingu Mondial Assistance, właściciela serwisu ubezpieczeniowego Elvia.pl.
Najbardziej zapobiegliwi i skorzy do wykupienia ubezpieczenia
turystycznego są mieszkańcy województw lubuskiego, śląskiego, opolskiego
i pomorskiego. Najmniejsze zainteresowanie takimi polisami wykazują
mieszkańcy lubelskiego i zachodniopomorskiego. Polacy pytani o powody
zakupu polisy najczęściej odpowiadają, że lubią czuć się bezpiecznie
(83 proc.).
Aż ¾ Polaków swój główny zagraniczny wyjazd wakacyjny zamierza
zorganizować samodzielnie (82 proc. w podlaskim i dolnośląskim). Największy
udział biur podróży w organizacji naszych wakacji badanie pokazało w
podkarpackim, gdzie 31 proc. pytanych planuje skorzystać z touroperatora
(średnia krajowa to 23 proc.). - Polacy pytani, jakie widzą plusy korzystania
z takiej pomocy najczęściej odpowiadają, że dzięki pośrednictwu biur
podróży nie muszą martwić się o formalności – wskazało na to aż 78 proc.
Bardzo ważnym argumentem, decydującym o zakupie oferty w placówce jest
gwarancja wiarygodności. Oczywiście badani doceniają również korzystną
cenę jaką dzięki doświadczeniu i lepszej pozycji negocjacyjnej z
hotelami czy przewoźnikami mogą zaproponować touroperatorzy. Ten fakt
docenia 14 proc. badanych w Polsce - mówi Krzysztof Piątek prezes biura
podróży Neckermann Polska.
Korzystając z ofert wyspecjalizowanych firm wakacje najczęściej
wykupujemy w tradycyjny sposób w placówce (79 proc.), z Internetu korzysta
21 proc..
63 proc. pytanych na wakacje pojedzie własnym samochodem – najwięcej w
kujawsko-pomorskim 82 proc., najmniej w podlaskim i dolnośląskim –
odpowiednio 52 proc. i 51 proc. W dalszej kolejności wskazywano samolot 22 proc. (ale
aż co trzeci mieszkaniec woj. podlaskiego i tylko 18 proc. z małopolskiego).
Kolejna pod względem ilości wskazań odpowiedź to pociąg (17 proc. zwolenników
tego środka lokomocji na Dolnym Śląsku, średnia dla kraju to 11 proc.).
Główny wyjazd wakacyjny będzie trwał 11 i więcej dni (połowa odpowiedzi w
kraju). Największa liczba tak długo wypoczywających jest na Pomorzu w
opolskim. Na drugim biegunie są krótkie wakacje poniżej 5 dni. Chociaż w
skali całego kraju planujących taki wypoczynek jest tylko 5% to na
Podkarpaciu aż 24% pytanych może sobie pozwolić na ledwie tygodniowe
wakacje.
Chociaż na żadne wakacje nie pojedzie aż 47 proc. Polaków, to jednak liczba
ta jest mniejsza od zeszłorocznej o 6 pkt. procentowych. 1/5 badanych na
ostatnim wyjeździe urlopowym była aż pięć i więcej lat temu. Niemal co
dziesiąty dorosły mieszkaniec Polski nigdy nie był na wakacjach.
Najczęstszy powód to brak pieniędzy – podała go co druga osoba (w
warmińsko-mazurskim sześciu na dziesięciu pytanych, na Dolnym Śląsku i
Podkarpaciu tylko co trzeci). Sytuacja ta dotyczy przede wszystkim osób w
wieku powyżej 50 lat, a także osób, których dochód gospodarstwa
domowego jest poniżej 1 tys. zł. w ubiegłym roku na wyjeździe wypoczywał
prawie co drugi Polak (48 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 6-14 maja 2013 za pomocą
wywiadów ilościowych techniką CATI (wspomagany komputerowo wywiad
telefoniczny) w ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej ze względu na
płeć, wiek i wielkość miejscowości. Próba wyniosła 1000 osób.
Źródło: wwwttg.com.pl