Kiedyś w basenie się pływało. Teraz można tam uprawiać aerobik, biegać (stosując sprzęt zwany aqua jogger), tańczyć, a nawet - jeździć na rowerze...
Gdy w Polsce debiutują zajęcia spinning, Zachód jest już o krok dalej: tam spinning przeniesiono od basenu. Aqua spinning to połączenie aqua aerobiku z zajęciami na rowerze stacjonarnym.
Podobnie jak w formach fitnessu, od których pochodzi, w czasie zajęć aqua spinning instruktor staje (a właściwie siada na siodełku) naprzeciwko grupy zajęciowej i przy dźwiękach muzyki prowadzi uczestników krok po kroku od ćwiczenia do ćwiczenia. Ten typ aktywności to połączenie największych zalet spinningu i aerobiku - intensywne spalanie kalorii (mięśnie muszą dodatkowo pokonać opór wody) wiąże się tu z pracą całego ciała (niespotykane na zwykłych zajęciach spinning ruchy rąk i tułowia) i to w bezpiecznej formie - bez przeciążania stawów. Dodatkowo ruch wody pobudza krążenie krwi, wspomaga redukcję cellultu, a po zajęciach relaksuje spracowane mięśnie.
Sprzęt, który stosuje się
w aqua spinningu to tak zwany aqua bike - stacjonarny rower wodny.
Podobnie jak w zwykłym rowerze można w nim regulować obciążenie. Różnicą jest
to, że na aqua bike można pedałować w obydwu kierunkach. Różnica odczuwalna
jest również w samopoczuciu po zajęciach - ze względu na opór wody w czasie
ćwiczeń nie przekracza się zazwyczaj progu
mleczanowego, co oznacza po prostu: mniej zakwasów.
Źródło: aktywni.pl