
Spokojny Bornholm, urocza duńska wyspa położona bardzo blisko Polski, zdecydowanie różni się od reszty Danii. A to za sprawą ciepłego, iście śródziemnomorskiego klimatu, dzięki któremu na Bornholmie rosną figi. Egzotykę wyspy poczujecie z chwilą, gdy postawicie stopę na jej gościnnym wybrzeżu. Idźcie na spacer plażą w Dueodde, której niespotykanie drobny i delikatny piasek używany był niegdyś do wyrobu klepsydr.

Ścieżki są tak poprowadzone, by łatwo można było zatrzymać się na
odpoczynek na campingu, polu namiotowym, w schronisku młodzieżowym, czy
hotelu. A do zobaczenia i zwiedzenia jest po drodze sporo atrakcji:
Muzeum Historii Naturalnej NaturBornholm z ciekawymi interaktywnymi
ekspozycjami, park wodny Joboland, Centrum Średniowiecza, a także
wytwórnie szkła artystycznego i wędzarnie śledzi. Warto też zatrzymać
się, by spróbować słynnych w całej Danii słodyczy z małej wytwórni w
Snogebaek i Svaneke.
Redaktor Naczelny, Aleksander Ostasz tak opisuje swoje
wrażenia: „wchodzi się do wody z piaszczystej plaży, ale już jakieś 10
metrów od brzegu pojawiają się fantastycznie uformowane przez morze
przepiękne formacje skalne. Brązowo-piaskowe skały porośnięte są bujną
zieloną roślinnością, wśród której dosłownie kipi życie. Pod wodą
spotykaliśmy różnego rodzaju raczki, kiełże i krewetki, pojawiły się
równie z mniejsze lub większe ryby, a nad naszymi głowami przepływały
ptaki”.