Do końca września łączna liczba wizyt polskich turystów w Bułgarii przekroczyła ponad 220 tys.
To wzrost o ok. 40% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku – informuje Nikolay Kostov, Dyrektor Narodowego Przedstawicielstwa Turystycznego Bułgarii w Warszawie.
Spośród bułgarskich regionów polscy turyści najchętniej wybierali na miejsce wypoczynku wybrzeże Morza Czarnego. Ponad 115 tys. naszych rodaków spędziło wakacje na terenie gminy Neseber - m.in. w takich kurortach jak Słoneczny Brzeg, Neseber, Święty Włas i Obzor. Z urlopu w Warnie i kurortach położonych w obrębie tej gminy (Złote Piaski oraz Św. Konstantin i Św. Elena) skorzystało ponad 50 tys. Polaków. Trzecią gminą, w której nasi rodacy najchętniej przebywali była gmina Primorsko. Tego lata przebywało tu ponad 8500 turystów z Polski. 8 tys. Polaków gościło w Sofii – stolicy Bułgarii.
Ponad 30% polskich turystów odwiedzających Bułgarię było w wieku 30-44 lat, 22% stanowili ludzie młodzi do 29 roku życia, a około 20% to były dzieci. Prawie 19% mieściło się w przedziale wiekowym od 45 do 59 lat. Zaledwie około 9% polskich turystów miało ponad 60 lat.
Z tego zestawienia widać, że wcale nie jest tak, że Bułgarię na miejsce wypoczynku wybierają ludzie starsi, którzy odwiedzają ten kraj z sentymentu, gdyż „za komuny” spędzali tu swoje „wakacje marzeń”. Większość Polaków obecnie wypoczywających w Bułgarii wyjechała tu po raz pierwszy lub poznała ten kraj stosunkowo niedawno. To niezwykle dobry prognostyk dla bułgarskiej turystyki.
Nasi rodacy najchętniej wybierali na wypoczynek obiekty 4-gwiazdkowe. Z tej formy wypoczynku skorzystało ponad 60% polskich turystów.
Dla porównania w 2019 r. Bułgarię odwiedziło ponad 300 tys. Polaków. W 2020 r. - roku, kiedy szalała pandemia koronawirusa, było ich zaledwie 80 tys. W ubiegłym roku liczba ta uległa podwojeniu i wzrosła do ponad 160 tys. (dane te nie uwzględniają krótkoterminowych przejazdów transferowych polskich turystów jadących głównie autobusami do Grecji i Turcji).
Jerzy Niemociński