Jeszcze nigdy tak wielu Polaków nie odwiedziło Chorwacji w ciągu jednego roku.
Według danych z raportu eVisitora na dzień 5.11.2021 aż 1.000.301 turystów z Polski odwiedziło Chorwację. Dla porównania w 2020, od 1 stycznia do 31 grudnia, było ich łącznie 671.863, a w roku 2019, od 1 stycznia do 31 grudnia, 969.256.
Wiosną br. Moniką Udovičić, dyrektor departamentu Wspólnot Turystycznych w Ministerstwie Turystyki i Sportu zapowiadała, że Chorwacja spodziewa się w tym roku 1,1 mln turystów z Polski, czyli o ok. 10% więcej niż w 2019r.
Odreagowanie po pandemii
Należy zaznaczyć, że tak dobry wynik osiągnięto w roku pandemii koronawirusa, gdy sezon w Chorwacji rozpoczął się dość późno. Ze względów epidemiologicznych Polacy mogli przyjeżdżać do tego kraju bez testów dopiero od 18 czerwca. Tegoroczny sezon był więc krótszy o ok. 1,5 miesiąca. W normalnych latach zaczynał się już od końcówki kwietnia, a sprzedaż oferty na „długi weekend majowy” była porównywalna ze sprzedażą na wysoki sezon letni.
Z drugiej zaś strony lockdown i obostrzenia covidowe sprawiły, że Polacy „odreagowali” je chęcią spędzenia udanych wakacji i gwałtownym szturmem na biura podróży. Wielu touroperatorów obsłużyło w tym roku więcej turystów niż 2 lata wcześniej, a także osiągnęło wyższe obroty. Na licznych kierunkach liczba polskich turystów była w tym roku większa niż w 2019 r. W gronie tych krajów znalazła się też Chorwacja.
W pobiciu rekordu pomogły biura podróży i LOT
Do tej pory Polacy wykupowali pobyty w Chorwacji głównie „z dojazdem własnym”. W tym roku ta tendencja zmieniła się dzięki większemu zaangażowaniu biur podróży i wykorzystaniu połączeń lotniczych przygotowanych m.in. przez PLL LOT oraz linie niskokosztowe.
Warto podkreślić bardzo dobre rezultaty, jakie w tym roku osiągnęły polskie biura podróży, które wysłały do Chorwacji 240.283 turystów. Zrealizowali oni 1.593.506 noclegów (dane eVisitor na dzień 26.10.2021), co stanowi wzrost w stosunku do roku 2020 o 77,49% i 75,72%.
Polacy w dalszym ciągu pozostają wierni w swoich sympatiach Dalmacji Środkowej, w drugiej kolejności województwu zadarskiemu i Istrii. Wśród ulubionych miejscowości TOP5 są: Omiš, Makarska, Baška Voda, Zadar i Split.
- Ogromnie się cieszę, bo Polacy po raz kolejny udowodnili, że są Przyjaciółmi Chorwacji. Serdecznie wszystkim dziękujemy. A to jeszcze nie koniec, przed nami Adwent i wiele atrakcyjnych możliwości spędzenia czasu w Chorwacji - mówi Agnieszka Puszczewicz, dyrektor Przedstawicielstwa Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej w Polsce.
Koniec roku w Chorwacji
Jesień przynosi w Chorwacji nie tylko ferię barw, ale i ciepłe dni skąpane w promieniach słońca. Jest więc idealną alternatywą nie tylko na dłuższy odpoczynek, ale i city break. Tym bardziej że jak zwykle Goście nie będą się u nas nudzić. Już w listopadzie warto odwiedzić winnice, by popróbować młodego wina i wziąć udział w jego … chrzczeniu. Nie oznacza to w żadnym wypadku dolewania wody do wina, ale faktyczny obrzęd poświecenie wina, aby nie zaszkodziło w żadnych ilościach pijącym. Warto w tym czasie odwiedzić również parki narodowe. Kolorowe liście i błękit nieba sprawiają niemal bajkowe wrażenie. Grudzień to czas Jarmarków Bożonarodzeniowych, które rozsławiły przed pandemią zimową Chorwację w Europie i na świecie. Szczególnie wyczekiwany jest ten w Zagrzebiu, który trzy razy z rzędu został uznany przez European Best Destination za najlepszy Jarmark Bożonarodzeniowy w Europie.
Jerzy Niemociński