Z Agnieszką Puszczewicz, dyrektorem polskiego przedstawicielstwa Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej rozmawia Jerzy Niemociński
- Jak rozwijała się turystyka w Chorwacji w 2018 roku?
Na podstawie informacji, których dostarczył nam eVisitor w 2018 roku Chorwację odwiedziło ponad 19,7 mln gości z całego świata (wzrost o 6,55% w stosunku do roku 2017), którzy zrealizowali w sumie ponad 106 mln noclegów (wzrost o 3,85% w stosunku do roku 2017). Polacy byli na stabilnym 4 miejscu wśród narodowości najczęściej odwiedzających Chorwację.
- Dobiega końca rok 2019. Czy znane są już wstępne dane dotyczące ruchu turystycznego w bieżącym roku?
8 listopada 2019 roku przekroczyliśmy magiczną liczbę 20 mln (+5%) gości z całego świata, którzy odwiedzili w tym roku Chorwację. Zrealizowali przy tym ponad 107 mln noclegów (+2%). Jeśli chodzi o gości z Polski - przyjechało ich do końca października około 964 tys, którzy zrealizowali w sumie ponad 6 mln noclegów.
- Czy miniony rok był równie pomyślny dla chorwackiej turystyki, jak rok poprzedni?
Sezon 2019 jasno pokazał, że przede wszystkim liczy się jakość oferty. Wszystkie obiekty noclegowe, które są w standardzie 4* i 5* sprzedawały się bez problemu. Dodatkowym atutem chorwackiej turystyki jest też to, że przywiązujemy wielką wagę do jej zrównoważonego rozwoju. Wierzę, że z takimi założeniami strategicznymi możemy skutecznie walczyć o gości.
- Docierają informacje, że władze Dubrownika na wzór Wenecji wprowadzają ograniczenia liczby turystów odwiedzających to miasto.
Jak już wspomniałam priorytetem rozwoju chorwackiej turystyki są zrównoważony rozwój i jakość. W tym kontekście działania miasta Dubrownika mające na celu troskę nie tylko o gości, ale i o dobro kulturowe stały się pozytywnym przykładem w świecie. Dzięki projektowi Respect the City Dubrownik stał się pionierem programu mającego na celu zrównoważony rozwój destynacji. Między innymi udało się ograniczyć liczbę statków wycieczkowych przypływających do miasta do dwóch dziennie. Przy czym miasto nie wprowadziło żadnych specjalnych ograniczeń dla indywidualnych gości oraz gości przyjeżdżających do Dubrownika w organizacji biur podróży.
- Polacy coraz częściej podróżują do Chorwacji samolotem? Czy dotychczasowe połączenia lotnicze zostaną utrzymane?
Według informacji jakie otrzymałam od PLL LOT w sezonie zimowym loty do Zagrzebia będą kontynuowane, a loty do Dubrownika czasowo ograniczone (od listopada 2019 do marca 2020). W sezonie letnim planowane są loty do Zadaru, Splitu, Dubrownika i Zagrzebia oraz nowość do Rijeki.
- Jaki jest udział polskich turystów podróżujących samolotami w ogólnej liczbie naszych rodaków odwiedzających Chorwację?
Struktura gości zmienia się z roku na rok. Samoloty LOT-u latają wypełnione do ostatniego miejsca. Nasza wewnętrzna statystyka nie skupia się na tym jakim środkiem transportu gość dotarł od Chorwacji. Z drugiej strony, według eVisitora, wzrost ilości gości w sezonie zimowym 2018/2019 w miastach, do których były bezpośrednie połączenia lotnicze pokazuje, że ich liczba wzrosła.
- Latem tego roku otwarto zmodernizowany terminal lotniczy w Splicie. Jaki był zakres rozbudowy tamtejszego dworca lotniczego?
Rozbudowa portów lotniczych zarówno w Zagrzebiu, Dubrowniku, jak i Splicie miała przede wszystkim na celu podniesienie komfortu podróżujących. Otwarty w lipcu tego roku splitski terminal to bardzo nowoczesne rozwiązanie architektoniczne. Wyjątkowy jest również pod względem zainstalowanego sprzętu technicznego między innymi w procedurze odprawy bezpieczeństwa i sortowni bagażu. Dzięki wszystkim tym nowinkom lotnisko będzie w stanie obsłużyć 40.000 gości w 1 dzień.
- Chorwacja kojarzy się jako kraj letniego wypoczynku. Czy watro podróżować tam zimą?
Zawsze warto pojechać do Chorwacji! Zimą również. Można wtedy odkryć zupełnie nowe oblicze tak dobrze już znanych miejsc. Dzięki dostępności bezpośrednich połączeń lotniczych można wypić kawę w środku zimy przy słonecznej pogodzie na Stradunie w Dubrowniku albo nacieszyć się bajkowym Jarmarkiem Bożonarodzeniowym w Zagrzebiu.
- Chorwacja postrzegana jest jako kraj indywidualnego wypoczynku. Jaką macie ofertę dla turystyki biznesowej?
Chorwacja jeszcze ciągle nie kojarzy się w Polsce z destynacją MICE. Intensywnie pracujemy nad tym by to zmienić. W tym kontekście bezcenne są spotkania z branżą, jak to które odbyliśmy we wrześniu tego roku z członkami SITE Poland. Było ono niezwykle konstruktywne - mogłam odpowiedzieć na pytania, rozwiać wątpliwości i mam nadzieję również zainspirować do tworzenia nowych produktów turystycznych w oparciu o ofertę Chorwacji.
- Jakie nowe regiony odkryli Państwo przed Polakami?
Regionom, którym w szczególny sposób zadedykowaliśmy rok 2019 były: Slawonia i Moslavina oba położone w kontynentalnej części Chorwacji. Zachęcamy gości, aby odkrywali te niezwykle różnorodne i piękne tereny obfitujące nie tylko w intrygujące miasta, ale i przepiękne parki. Ogromnym atutem obu jest również pyszna kuchnia i doskonałej jakości wina.
Dziękuję za rozmowę.
Dziękuję!