5 rumunów goni kromkę chleba. Gonią i gonią, dogonić nie mogą. Kromka cała przestraszona biegnie ile sił.
Nagle wbiega za róg, a tam stoi sobie oparty o ściane piękny schabowy i pali papierosa.
Kromka ze śmiercią w oczach krzyczy:
- Schabowy spierdalaj, rumuni biegną, zaraz nas zeżrą!
- Spokojnie kromka, mnie tu jeszcze nie znają